Zaproszenie do Teatru - ANULACJA

Szanowni Państwo,

Z przykrością informujemy, że z powodu braku wymaganej liczby chętnych zmuszeni jesteśmy odwołać oba spektakle planowane na 29.09.25 i 30.09.2025. Osoby, ktore dokonały rezerwacji i zakupu biletów otrzymają od nas zwrot pieniędzy.

Szanowni Państwo,

Po intensywnym dniu w górach zapraszamy Państwa wraz z Regionalnym Zespołem Teatralnym na chwilę odpoczynku i dobrej zabawy na deskach sceny w Domu Ludowym, gdzie Teatr w Bukowinie Tatrzańskiej ma swoją siedzibę (adres: ul. T. Kościuszki 87, Bukowina Tatrzańska).

Miejsce o tyle wyjątkowe, ze często odwiedzane przez znanych artystów. Nie rzadko odwiedzali bukowian Wojciech Siemion, Gustaw Holoubek, Magdalena Zawadzka czy Anna Dymna a w ostatnich latach Michał Żebrowski i Stanisław Jaskułka.

Regionalny Zespół Teatralny im. Józefa Pitoraka z Bukowiny Tatrzańskiej obecnie w swym repertuarze posiada kilka sztuk teatralnych. Jest to godne uwagi, gdyż aktorzy amatorzy to wolontariusze, społecznicy, regionalni zapaleńcy, ktoś rzekłby wariaci patrząc na pazerność otaczającego świata. Teatr prezentuje więc, Molierowskie adaptacje sztuk pt.: „Lykorz mimo włosnyj woli” i „Skąpiec”, Fredrowskie: „Baby i dezerterzy” czyli „Damy i huzary” i „Gwołtu co sie nie robi” oraz „Portki”, „Zatraceńca” i „Zielone obycaje” pióra Józefa Pitoraka, jak również sztukę Ryszarda Latko pt. „Tato, tato sprawa się rypła”.

żródła:https://domludowy.pl/teatr/historia

Uczestników 52 Ogólnopolskiego Jesiennego Rajdu Tatrzańskiego

zapraszamy do obejrzenia dwóch spektakli komediowych:

W dniu 29.09.2025, poniedziałek, godz. 20.00 - spektakl pt. ,,Chory z urojenia''

według sztuki Moliera przysposobionej do gwary i realiów podhalańskich przez Jana Gutta-Mostowego.

„Nie pomoze doktór, ni wiejskie znachory,

Kie ześ jest cłowieku z urojynio chory”

Sztuka napisana przez Moliera została przełożona przez Tadeusza Boy Żeleńskiego na język polski, a tym tekstem posłużył się Jan Gutt-Mostowy w swojej adaptacji do realiów i gwary podhalańskiej.

Być „chorym z urojenia” to nie to samo co być symulantem – bo ten ostatni specjalnie udaje dla korzyści albo zarobku, a „chory z urojenia” sam już w to uwierzył że jest chory, a z czasem potrzeba choroby staje się sama w sobie chorobą… Ale i na to, jak się okaże, sposób się znajdzie.

źródło:https://domludowy.pl/dzialalnosc-bck/nasze-publikacje/1317.html